Renowacja schronu dowodzenia OWŚ |
Autor |
Wiadomość |
herring
chorąży

Kraj:

Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Lis 2005 Posty: 117
|
Wysłany: 2013-02-21, 22:44
|
|
|
Przepraszam, bo na polskiej fortyfikacji się słabo znam, ale czy czerpnia powietrza (po prawej stronie od poterny) powinna być na wysokosci kostek? Bo jeżeli nie, to z przed schronu trzeba chyba wybrac jeszcze jakieś 1,5m ziemi, żeby dojść do poziomu podłogi, i żeby wyglądał on jak w roku 1939.... Co za tym idzie - czy PF będzie "domalowywać" kamuflaż, jak odsłoni całą ścianę? |
|
|
|
 |
Hubertus1656
podporucznik

Kraj:

Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 333 Skąd: Karczew
|
Wysłany: 2013-02-21, 23:04
|
|
|
Dobre pytanie,spod ziemi mogłyby wypłynąć jakies ciekawostki,a chocby i dalsze fragmenty kamuflażu |
_________________ Pijam tylko piwo Królewskie ponieważ umieszczony na etykiecie:
Zygmunt III Waza był jedynym polskim politykiem który potrafił rozmawiać z ruskimi o Smoleńsku!!! |
|
|
|
 |
Owicz
starszy chorąży

Kraj:

Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lis 2008 Posty: 198 Skąd: Leonowicze
|
Wysłany: 2013-02-23, 01:50
|
|
|
Hubertus1656 napisał/a: | Skoro urzędy powołane do nadzoru i opieki sobie nie radzą to czego wymagać od pasjonatów. |
Opisane przez Ciebie przypadki to incydenty (inna sprawa że ilość incydentów tego rodzaju jest w naszym kraju podejrzanie duża). Sugerujesz, że od pasjonatów nie można oczekiwać lepszego działania niż patologiczne? Mam na ten temat dokładnie przeciwne zdanie. |
_________________ Art. 331. Przy wznoszeniu, przebudowie i zmianach budynków w pobliżu twierdz i w rejonach fortyfikacyjnych (...) powinny być zachowane specjalne obowiązujące na wspomnianych obszarach przepisy. |
|
|
|
 |
safnat
starszy sierżant

Kraj:

Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Kwi 2007 Posty: 64 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2013-02-23, 08:49
|
|
|
herring napisał/a: | Przepraszam, bo na polskiej fortyfikacji się słabo znam, ale czy czerpnia powietrza (po prawej stronie od poterny) powinna być na wysokosci kostek? Bo jeżeli nie, to z przed schronu trzeba chyba wybrac jeszcze jakieś 1,5m ziemi, żeby dojść do poziomu podłogi, i żeby wyglądał on jak w roku 1939.... Co za tym idzie - czy PF będzie "domalowywać" kamuflaż, jak odsłoni całą ścianę? |
Na archiwalnej fotce widać, że w tamtej części poziom ziemi jest dość wysoki. W przypadku tego obiektu czerpnia powietrza była nisko nad ziemią. |
_________________ http://www.tajemnicze-fortyfikacje.prv.pl |
|
|
|
 |
Hubertus1656
podporucznik

Kraj:

Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 333 Skąd: Karczew
|
Wysłany: 2013-02-23, 10:32
|
|
|
Cytat: |
Opisane przez Ciebie przypadki to incydenty (inna sprawa że ilość incydentów tego rodzaju jest w naszym kraju podejrzanie duża). Sugerujesz, że od pasjonatów nie można oczekiwać lepszego działania niż patologiczne? Mam na ten temat dokładnie przeciwne zdanie. |
Mam wrażenie że bez sprawnego systemu państwowego nadzoru oraz dobrej bazy wiedzy o tego typu budowlach i sposobach remontowania budowli żelbetowych nic sie nie zmieni. Potrzebny jest podręcznik dla urzedasów!!! WKZty stały się kolejna wylęgarnią biurokracji i podejmowania ważnych decyzji bez jakiejkolwiek wiedzy o temacie. Ze swych doświadczeń pamietam iz wraz ze Stefanem Fuglewiczem wypisalismy wszystkie znane nam obiekty
Przedmościa jako planowane do wciagniecia na ewidencję zabytków. Jakaś pindzia metodą na chybił-trafił te liste okroiła (nie była w terenie by zweryfikować) i sa takie kurioza że na liscie zostały odcinki z samymi okopami a ruiny dość ciekawych zespołów pominięto. Oprócz tego do niedawna lista ta "znikła" ze stron WKZ-pojawiła się po mojej interwencji ale już niekompletna:) Owiczu nie oczekuj w tym kraju cudów-skoro osoby odpowiedzialne za dziedzictwo kulturowe,którym w dodatku płaci się za to mają wszystko w przysłowiowej dupie. Bo lepiej "ratować" wszystkie 1000 drewniaków stylu Świdermajer niż pozostałosci pozycji obronnej która miała wpływ na losy i miasta i kraju. |
_________________ Pijam tylko piwo Królewskie ponieważ umieszczony na etykiecie:
Zygmunt III Waza był jedynym polskim politykiem który potrafił rozmawiać z ruskimi o Smoleńsku!!! |
|
|
|
 |
Aufmann
podpułkownik


Kraj:

Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 615 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-03-09, 00:19
|
|
|
Hubertus1656 napisał/a: | Bo lepiej "ratować" wszystkie 1000 drewniaków stylu Świdermajer niż pozostałosci pozycji obronnej która miała wpływ na losy i miasta i kraju. |
Nigdy nie sądziłem, aby wspominana pozycja miała jakikolwiek wpływ na losy miasta a tym bardziej kraju. Teraz już to wiem.
Chciałbym aby koledzy zrozumieli, że WZK dysponuje określonymi środkami finansowymi. Ratowanie pozostałości niemieckich linii obronnych należny zdecydowanie do peryferyjnego obszaru działania WZK. Również renowacja jakiegoś tam niemieckiego schronu nie należny do prestiżowych z wielu względów i żadnemu konserwatorowi nie da wystarczających referencji do dalszej pracy w zawodzie. Chyba jest to całkowicie zrozumiałe i nie wymaga dodatkowego komentarza. Działalność stowarzyszeń traktowana jest jako dopuszczalne zło, które należny utrzymać w rozsądnych granicach. Dopóki stowarzyszenia nie są zbyt kłopotliwe, należy je tolerować i utrzymywać kontakt a od czasu do czasu, zainicjować edycję artykułu w lokalnej prasie na temat ich pozytywnego oddziaływania. Kilka osób zostaje docenione a WKZ zbiera kolejne punkty. Wszystko ma ładnie wyglądać i czynić pozytywne wrażenie. Nie istotne są szczegóły. Prace wykonano zazwyczaj małymi nakładami finansowymi.
W zasadzie wszystko jest OKi. Schron ładnie wygląda. |
_________________ Przejmujący chłód betonu i stali... |
|
|
|
 |
Hubertus1656
podporucznik

Kraj:

Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 333 Skąd: Karczew
|
Wysłany: 2013-03-09, 17:36
|
|
|
Auf-niemieckie schrony z roku 1915 na odcinku od Wisły przez Józefów,Emów aż do Wiązowny włącznie były pierwszą i jedyną linią obrony stolicy w 1920roku. Do dziś pozostały okopy i ruiny schronów-narys i przebieg umocnień to namacalny ślad Bitwy Warszawskiej 1920,do dziś z okopów wychodzi amunicja i łuski z wojny 1920. Pod Ossowem i Radzyminem na terenach ogólnodostępnych (poza poligonem wojskowym) na relikty z 1920 nałożyły się umocnienia z lat 1940-44, całkowicie zacierając obraz polskich pozycji. Koszt ratowania umocnień na terenie leśnym przez wpis obszarowy a bzdurny wpis do rejestru 1000drewniaków dawnych podwarszawskich willi jest nieporównywalny. Sam wpis cudów nie zdziała. |
_________________ Pijam tylko piwo Królewskie ponieważ umieszczony na etykiecie:
Zygmunt III Waza był jedynym polskim politykiem który potrafił rozmawiać z ruskimi o Smoleńsku!!! |
|
|
|
 |
DaSk
kapitan

Kraj:

Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 477 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2013-03-09, 20:03
|
|
|
No nie wiem co powiedzieć. Naprawdę nie mam pojęcia. |
|
|
|
 |
Aufmann
podpułkownik


Kraj:

Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 615 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-03-09, 21:23
|
|
|
Hubertus1656 napisał/a: | Auf-niemieckie schrony z roku 1915 na odcinku od Wisły przez Józefów,Emów aż do Wiązowny włącznie były pierwszą i jedyną linią obrony stolicy w 1920roku. Do dziś pozostały okopy i ruiny schronów-narys i przebieg umocnień to namacalny ślad Bitwy Warszawskiej 1920,do dziś z okopów wychodzi amunicja i łuski z wojny 1920. |
Hubertus, Dobra odpowiedź na pierwszy problem.
Pozostaje kolejny problem do rozwiązania, w jaki sposób zainteresować kadrę urzędniczą do poznania historii swojego kraju z uwzględnieniem tematu "fortyfikacje"?
Jak przekonać decydentów, że ratowanie jednego nieznanego nikomu schronu jest istotniejsze od renowacji pomnika Mickiewicza lub innego obiektu historycznego, o którym małe dzieci uczą się w przedszkolu? |
_________________ Przejmujący chłód betonu i stali... |
|
|
|
 |
Aufmann
podpułkownik


Kraj:

Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 615 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-03-09, 21:36
|
|
|
DaSk napisał/a: | No nie wiem co powiedzieć. Naprawdę nie mam pojęcia. |
Jest inaczej? |
_________________ Przejmujący chłód betonu i stali... |
|
|
|
 |
|